środa, 16 października 2013

Hit czy kit - balsam pod prysznic z Nivea

Pewnie większość z Was ma go w swej łazience, pewnie większość z Was waha się nad jego kupnem i pewnie część z Was patrzy na niego spode łba bo zawiera parafinę i w życiu go nie kupi bo jest fujj ble i juk. Ja dziś chcę przybliżyć Wam ten produkt, bo dla mnie jest on genialny pod względem pomysłu, więc zapraszam do poczytania,

nivea, balsam pod prysznic, skóra sucha, ciało, rewolucja w stosowaniu balsamu, odżywczy balsam do ciała pod prysznic


Kilka słów od producenta:
Rewolucja, pierwszy balsam do ciała pod prysznic NIVEA!

Balsam do ciała pod prysznic to wygodny i przyjemny sposób na uzyskanie aksamitnie miękkiej skóry już pod prysznicem! 
DZIAŁANIE
Nakładasz odżywczą formułę z mleczkiem migdałowym bezpośrednio na mokrą skórę. Balsam działa jak odżywka, szybko i łatwo nawilżając skórę. Po kilku sekundach spłukujesz pozostałości balsamu z ciała. Następnie możesz od razu się wytrzeć i ubrać, nie czekając na wchłonięcie się balsamu do ciała.
Stosując balsam do ciała pod prysznic oszczędzasz 4 min. dziennie, czyli aż 24h w ciągu roku. To zupełnie tak, jakby ktoś podarował Ci dodatkowy dzień!

Rekomendowana cena detaliczna 16,99 zł/ 250ml; 24,49 zł/ 400ml

1. UMYJ
Umyj ciało swoim ulubionym żelem pod prysznic. Spłucz pianę,
ale jeszcze się nie wycieraj!
2. APLIKUJ
Nałóż balsam do ciała pod prysznic na mokrą skórę. Ciepło wody aktywuje formułę, dzięki której balsam łatwo i szybko się wchłonie.
3. SPŁUCZ
Odczekaj kilka sekund i spłucz pozostałości balsamu.
4. GOTOWE
Wyjdź spod prysznica i osusz ciało ręcznikiem. Możesz od razu nakładać ubranie - nie musisz czekać, aż balsam się wchłonie,

a w dodatku skóra nie będzie tłusta!

Skład:

nivea, balsam pod prysznic, skóra sucha, ciało, rewolucja w stosowaniu balsamu, odżywczy balsam do ciała pod prysznic

Moja opinia i spostrzeżenia:
Balsam jest bardzo lekkiej konsystencji, zamykany na klik, który jest bardzo wygodny podczas kąpieli, gdy nasze ręce są mokre, niestety butla jest dość śliska i czasem może nam wypaść z ręki, a jak wypadnie takie 400 ml na nogę, to już nie jest przyjemność pod prysznicem. dlaczego kupiłam ten produkt? Bo byłam bardzo ciekawa, ale nie chciałam na niego wydawać zbytnio dużo pieniędzy, więc wybrałam się kiedyś do SuperPharm i był w promocyjnej cenie 17 zł za 400 ml opakowanie, czyli tak naprawdę kupiłam duże opakowanie w cenie małego. Wybrałam wersję do skóry suchej, choć takiej nie posiadam, ponieważ od kiedy myję ciało żelami o naturalnych składach, moje ciało nie przesusza się i nie traci naturalnej warstwy lipidowej skóry. Czasem może zdarzy mi się to na łokciach czy kolanach, ale to przecież normalne, nasza skóra złuszcza się codziennie, ale wtedy przychodzi mi z pomocą peeling. Nie lubię tłustych kremów do rąk, ani maseł do ciała, generalnie jestem anty balsamowa. Nienawidzę tej mumifikacji, kiedy wszystko się klei, trzeba czekać aż wchłonie bleeee.

nivea, balsam pod prysznic, skóra sucha, ciało, rewolucja w stosowaniu balsamu, odżywczy balsam do ciała pod prysznic

Balsam bardzo przypadł mi do gustu, używam go co 3 razy w tygodniu, bo więcej nie potrzebuję. A co do parafiny w składzie, to nie przesadzajmy zbytnio, bo ona nie przenika w głąb skóry, pozostawia złudną otoczkę nawilżenia skóry, ale jej nie uszkadza. Fakt, zapycha powodując zaskórniki, ale ja nie stosuję balsamu na twarz tylko na inne partie ciała, i jakoś nie zauważyłam aby takowe pojawiły mi się na udach, tyłku czy łydkach. I teraz sprawdźcie sobie składy swoich szminek i kremów do twarzy. I jak, jest tam parafina?


23 komentarze:

  1. Mi niestety nie podpasował:( na suchej skórze nie daje rady, po pół godziny mam ją znowu przesuszoną i ściągniętą:(

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe spodobało mi się stwierdzenie, że nie lubisz "mumifikacji", ja też tego nie lubię i dlatego ten krok w pielęgnacji ciała sobie zazwyczaj odpuszczam ;) również miałam ten balsam i granatowy i biały, poszłam za reklamowym szałem, ale w sumie ani się nie zachwyciłam ani nie zawiodłam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam ten balsam, fakt pomysł był genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja stosuję w tym celu... odżywki do włosów:) Na początku stosowałam do golenia, a potem stwierdziłam, a może by tak całe ciało? Fajna opcja na zużycie odżywki, która nie pasuje włosom, a do ciała świetnie się sprawdza;)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakoś nie było mi jeszcze po drodze go testować ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. sama go nie używałam,ale czytałam podzielone opinie o nim

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię tradycyjnego nawilżania. Miałam zamiar kupić ten produkt, ale jakoś nie po drodze było. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo, że nie lubię wcierać balsamów bo uważam to za czasochłonne to nie kusi mnie ten produkt.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie polubiłam się z nim ;/ wolę zwykłe balsamy

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze takiego lenia nie mam i po kąpieli smaruję się balsamem , ale ten produkt może kiedyś trafi w moje dłonie ;)) .

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam, i muszę przyznać, że był to jeden z najbardziej trafionych zakupów. Świetnie się rozprowadza, przyjemnie pachnie i nawet to nieporęczne opakowanie przetrwałam. :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  13. mam ten balsam ale niewiele o nim mogę powiedzieć, bo aktualnie używam olejku arganowego do ciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten balsam jest genialny, też nie stosuję go codziennie, ale w takich przypadkach, gdy się śpieszę i nie moge sobie pozwolić jak zwykły balsam mi się wchłonie. Polecam i kupiłam go za jakoś 12zł za 250ml... ale i tak jest wart tej ceny.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja testowałam jako testerka jakis czas temu. Nie podoba mi się, nie nawilża praktycznie w ogóle nie widzę różnicy czy go stosuje czy też nie, bardzo mało wydajny.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mam ten balsam od dawna i jest fantastyczny! Ubóstwiam go!!

    OdpowiedzUsuń
  17. koniecznie musze tego spróbowac :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nic specjalnego, wole klasyczny balsam albo maslo do ciala.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja zdecydowanie wolę balsam pod prysznic z Eveline, pachnie ładniej i wydaje mi się, że bardziej nawilża ciało.

    OdpowiedzUsuń
  20. też go mam i szczerze używm go rzadziej od Ciebie. Też mi podpasował, ale żeby aż tak mnie mocno zachwycił to nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. próbowałam inny produkt z kategorii i zachwycona nie jestem...

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za zainteresowanie naszym blogiem.
Każdy komentarz jest dla nas niezmiernie ważny
i napędzający do dalszego prowadzenia bloga.
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie.
Klaudia i Aga

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...